Menu
Bez kategorii

Naparstnica purpurowa

Szczególną rolę we wprowadzeniu naparstnicy do medycyny odegrał William Withering (1741-1799) – angielski lekarz i botanik. Jednak zanim zdołał szczęśliwie ustalić bezpieczne dawki lecznicze dokuczył rzeszy niezamożnych pacjentów, co nie było czymś niezwykłym w dawnych czasach.

Pewnego razu zgłosiła się do niego kobieta cierpiąca na silne obrzęki nóg – lekarz nie potrafił jej pomóc i spodziewał się szybkiego zgonu. Po paru tygodniach doszły do niego wieści, że owa pacjentka ma się dobrze a po opuchliźnie nie ma śladu. Autorką sukcesu była miejscowa znachorka, która poleciła jej picie naparu sporządzonego z 20 ziół. Withering zainteresował tajemną miksturą i po zastosowaniu żmudnej metody eliminacji kolejnych składników odkrył , że tylko naparstnica z całej mieszanki ma tak silne działanie na „puchlinę”. I tak zaczął się dziesięcioletni (!) okres eksperymentów na miejscowej biedocie.

Doktor przyjmował każdego dnia przez jedną godzinę biednych pacjentów bezpłatnie podając im różne formy wyciągów z naparstnicy (prawdopodobnie nie informując ich, że są uczestnikami eksperymentu).

Sukces odkrycia nowego leku na obrzęki spowodowane niewydolnością serca opisał w książce podając też objawy przedawkowania: „…podanie bardzo dużych i często powtarzanych dawek naparstnicy, wywołuje wymioty, biegunkę, zawroty głowy, zaburzenia wzroku, widzenia w kolorze zielonym lub żółtym…”.

źródła: „Dzieje upraw i roślin leczniczych” Marian Nowiński, 1983; „Ziołolecznictwo” Jan Biegański, 1939

Brak komentarzy

    Zostaw odpowiedź